Ostatnie tchnienie Kuby

List czytelnika do Paula Robertsa, opublikowany w

www.paulcraigroberts.org/2014/12/19/regime-change-cuba-paul-craig-roberts/

Chciałabym odwiedzić Kubę, póki to jeszcze jest Kuba, choć biedna, to i tak ma lepszą opiekę medyczną niż USA. Pierwszą oznaką amerykańskiej działalności gospodarczej będzie ulotnienie się starych samochodów. Na ulicach będzie jeden wielki korek, a ręcznie ciągnięte wózki pozostaną tylko wspomnieniem. Kubańskie jadłodajnie zostaną przejęte przez Burger King, Pizza Hut i Hard Rock Café. Widziałem to, jak się stało w Cancun w ciągu trzech lat. Kubańską muzykę zastąpi rap, wrzeszczenie młódek z wywieszonymi jęzorami, powtarzanie w kółko i w kółko fraz o niczym. Zostaną otwarte amerykańskie hotele wykorzystujące miejscową tanią siłę roboczą. Cała wyspa zostanie pokryta apartamentowcami, a więc (nasi) emeryci będą mogli żyć tanio, jak w  Panamie. KUBAŃSKA KULTURA umrze, a znów pojawią się kasyna, narkotyki i prostytucja, i będzie tak jak było przed rewolucją. PRZEJMIEMY I ZNISZCZYMY TEN KRAJ !! tak jak zniszczyliśmy Vegas, San Francisco, Hawaje, Puerto Rico i Meksyk. CIA dobierze sobie rząd i wykorzysta Gitmo (nazwa Guantanamo w filmie Nowe Zasady Wojny) do ukarania każdego, kto ma coś przeciw, tak jak w Abu Ghraib. Chciałbym móc tam dotrzeć i ostrzec ich wszystkich, słuchać ich wspaniałej muzyki i jeść ich wspaniałe miejscowe jedzenie. Chciałbym ostrzec ich o tym, co nadchodzi.

A nadchodzi kasa, która obróci życiowe dzieło Fidela w niwecz. Za tą kasę kupi się miejscowe elity, i miejscowych oprychów, i oni będą w interesie płacących działać, wprowadzając demokrację i amerykański styl życia. A naród będzie wobec zachodzących społeczno-gospodarczych przemian bezsilny, tak jak bezsilni byliśmy my. Co mogliśmy począć przeciwko tandemowi Michnik-Balcerek, chronionemu przez Solidaruchów? Co możemy począć przeciwko przejętym przez obcych mendiom?

Ukraina też upada w wyniku wpompowania ameryckiej kasy w biedny naród. Jedną ręką się daje, drugą się odbiera z nawiązką. Tam jest straszniej, bo mieli więcej oprychów do kupienia.

Aby być wolnym, trzeba być wolnym od pożądania złotego cielca. Gdy się w tą zależność wpadnie, to nie ma wyjścia, nie można zrezygnować tak samo, jak nie można wyjść z mafii. Zmiana przekonań nic nie pomoże, ma się już chomąto na szyi, które trzeba ciągnąć. Jedyną drogą wyzwolenia jest rewolucja, kara, którą wszyscy płacą za pofolgowanie sobie na początku.


Szczęśliwych Świąt, Z Bogiem