chudy umrze ....
.
interesariusz
Quo vadis Vox populi
Wojna o nasze dusze
To już koniec świata, jaki znamy
-
Zanim gruby schudnie, chudy umrze.
Tę prostą starą zasadę objawiły światu badania "naukowców" amerykańskich. Nie, nie chodzi o tuszę, tylko o grubość portfela. W statystyce każde dodatkowe 50 tys dolarów dochodu obniża ryzyko śmierci o 5%. No może nie bez końca. Miliarder też może kipnąć. Ale wychodzi na to, że to nie witaminy, tylko kasa pomaga długo żyć, i wygodnie, czyli być może szczęśliwie. Kasa nie tylko uwalnia od egzystencjalnego stresu, ale pozwala na nabycie usług medycznych u wybranych specjalistów, w społeczeństwie, w którym nie ma darmowych obiadów, czyli darmowych szans na przeżycie w razie choroby. W "naukowej" statystyce, jeśli zarabiasz 139 tys. bugsów więcej niż brat, pożyjesz istotnie dłużej, ryzyko zgonu po 24 latach takiego zarabiania maleje o 13%. Tak, badanie obejmowało rodziny, a zwłaszcza bliźniaków. Na nic te same geny, to samo wychowanie. Najważniejszym czynnikiem warunkującym długość życia jest portfel, do którego można sięgać w potrzebie.
Epidemia Covid pogłębia zróżnicowanie dochodowe w społeczeństwie. Teraz bezpardonowa rywalizacja o lepsze, lepiej płatne stanowisko, nie jest wyścigiem o lepszą brykę, czy basen przy domu. Jest walką o długość życia. O szansę korzystania z prawdziwej, a nie pozorowanej, służby zdrowia. I ta wysokopłatna służba zdrowia w stanach jakoś funkcjonuje. Dowodzi tego przywoływana statystyka. To jest dowód, że wysokopłatni specjaliści utrzymują przy życiu dłużej. Nie wiadomo, czy w zdrowiu, ale na pewno dłużej. Medycyna działa.
Ostatecznie, mamy czasy ostateczne. Warto o tym pamiętać.
Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/news-konwencja-solidarnej-polski-w-sprawie-reformy-sadownictwa,nId,4315340#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
+ przed tytułem oznacza uzupełnienie notki, każdy kolejny, kolejne
interesariusz
cóż to może znaczyć ? .